Zasypywanie fundamentów
Data dodania: 2011-05-21
Dziś pogoda dopisała. Było słonecznie i ciepło. Mój majster z synem zajęli się zasypywaniem fundamentów. Sprawnie im to szło i zajęło 4 godziny. Poniżej fotki z tej operacji.
Urządzonko do zagęszczania.
I zasypane. Trochę pisaku zostało. Chętnie oddam.